Repubblica Italiana

Imię, nazwisko: Romano Lovino Vargas
Oficjalna Nazwa Kraju: Repubblica Italiana
Data Urodzin: 17 marca 1861
Stanowisko: Szef misji dyplomatycznej - ambasador ( te znajomości…) Postaram się by mafia nie wjechała wam w dupę.
Opis postaci: Leniwy, arogancki, szczery do bólu. Nie lubi pracować, wiele rzeczy jest mu obojętne… A teraz siesta… Mafia jak najwierniejszy pies, podąży za Romano (by mu wtłuc oczywiście). Czasem zdarzy mu się rozwalić system, ale mniejsza! Zdecydowanie bardziej woli przebywać z kobietami niż mężczyznami. Włoch żadnej krytyki nie bierze wystarczająco poważnie, by podjąć działania naprawcze. Wie, że w innych krajach wszystko funkcjonuje znacznie lepiej. Wie jednak również, że Europejczycy z Północy naprawdę mają gorzej, bo brakuje im słońca i pięknych włoskich pejzaży. Utrzymuje się w przekonaniu iż wielu Włoskich przedsiębiorców bez imigrantów musieliby prawdopodobnie zamknąć swoje zakłady. Zawsze gra jakąś rolę i stara się odpowiednio do niej wyglądać. Nigdy nie nosi po prostu odzieży. Sporty?... Sporty często uprawia na pokaz. Tym czym potrafi się w pełni wyrazić jest jazda samochodem. Jeśli nie czuje się winny, nie widzi potrzeby przepraszania, a gdy ma poczucie winy, idzie z tym do konfesjonału. Utratę twarzy uważa za coś znacznie gorszego od kłamstwa czy wykroczenia .Zawsze z upodobaniem hołduję odwieczny stereotyp namiętnego kochanka. Zdrada, lub raczej lęk przed nią, to emocja podtrzymująca namiętność w związkach mieszkańców Włoch. Potrafi sprzedać wszystko, nawet babcię czy sąsiada, po okazyjnej cenie, oczywiście. Lovino poświęca swój wolny czas temu co lubi najbardziej – jedzeniu bez pośpiechu i popijaniu dobrych win w miłym towarzystwie.
Jeśli chodzi o wygląd: Ma ciemne włosy z zupełnie niepasującym, odstającym loczkiem. Ubrania nosi różne. Od drogich dżinsów po czarne spodnie z kantem. W towarzystwie woli przybierać pozę elegancika. Bursztynowe oczy lubi przysłaniać dużymi czarnymi okularami. Coś jeszcze? Rozmiar stopy?... Na zakończenie podam, iż bardzo dba o swój image. Jeśli coś będzie źle - to z pewnością wina Niemca.
Relacje:
Włochy Północne – Brat z północy. Pastożerca utrzymujące dobre kontakty z innymi.
Hiszpania- Dawny opiekun. Teraz przyj… Kurna…
Niemcy – Wszystko to jego wina! Napada na Włochy i wydaje na mnie za mało pieniędzy.
Francja – Boję się…
Anglia i reszta – Zupełne przeciwieństwo mnie!
Japonia – Stary, dobry sojusznik… Tamte czasy… Ciekawe czy jeszcze żyje!
Grecja – Toczyło się niekiedy walki~…
Albania – (Moja tania siła robocza) Przyjmuję ją do siebie bez większych problemów.
Polska – Chwilę… Gdzie to?... Pewnie gdzieś w Rosji… Aaa! Ten!... Bardzo przypomina mojego nierozważnego braciszka…
Nordycy – Yyy… Ciao?
Chiny – Dziwne krzaczki, podejrzane jedzenie, ale ludzie dobrzy
Rosja - *error*
Białoruś – Ładna blondyneczka, ale bez względu na to… Boję się.
Belgia – Dobra czekolada, Kocie imprezy, lubi mnie rozpieszczać. Za odpowiednią cenę mogę sprzedać jej swoje państwo.
Holandia – Lubię z nim powytykać błędy Antonia cha cha cha!
Szwajcaria – Sery i dziwne przyśpiewki. Kiedy jestem głodny podrzuci mi jakiś podejrzany, śmierdzący ser, mówiąc, że od niego nie zginę… Pewnie…
Austria – Przygarnął kiedyś mojego brata. Dobrze gotuje, ale nie rozumiem jego postawy… Wina Niemca!
Australia – Kangury, krokodyle,
Kanada – Kto? Ten od syropu?
USA – Rób co chcesz człowieku! Byle nie zabrakło mi pasty!
Turcja – Niech powoli zajmuje się przejmowaniem Niemiec. Dobrze robisz!
Litwa, Łotwa, Estonia – To ci z północy? Pewnie bogaci… Ludzie z północy zwykle są bogaci… A nie! To Ci od Rosji! *odsuw*
Ukraina – To też ta od Rosji? Słyszałem, że zajmuje się rolnictwem… W sumie jak całe południe Włoch, ale mniejsza!
Romania, Bułgaria, inni – To ci z Bałkanów… *macha łapką z politowaniem*
Afryka – Południowi bracia.

Ciekawostki:
- Włochy są prawdopodobnie jedynym krajem, w którym, według zeznań podatkowych, pracownicy zarabiają więcej niż ich pracodawcy.
- Strajki we Włoszech odzwierciedlają doskonałą mieszankę namiętności, cierpliwości i pomysłowości
- Włoscy kryminaliści nie muszą się martwić, ponieważ szansa ich ujęcia jest nikła.
Coś jeszcze?: No
Jedz gruz Gruzinie

Prosiłabym o opis wyglądu.
Jak dla mnie sam opis charakteru jest trochę chaotyczny, wiesz co chcesz napisać, ale nie potrafisz tego ubrać w słowa, lecz poczekajmy z tym na Australię.
Ale wygląd tak czy tak napisać musisz.

Jak dla mnie spoko ;}
AKCEPT