Stato della Città del Vaticano

Imię, nazwisko: Gerardo Caccianemici

Oficjalna Nazwa Kraju: Stato della Città del Vaticano

Data Urodzin: 11 luty

Stanowisko: Wydawnictwo - Redaktor Naczelny

Opis postaci:

Wygląd: Gerardo jest posiadaczem krótkich, brązowych włosów, z niewielką grzywką. Akurat, żeby nie zasłaniała oczu, a zakrywała czoło. Ma jasno brązowe oczy, przez co gdy świeci na nie słońce mogą wydawać się złote i mocno zaznaczone brwi (ale nie aż tak jak te Kirklandów). Przez wieki pochylania się nad pergaminem tylko przy świetle świec popsuł sobie wzrok, więc musi nosić okulary... Chociaż ostatnio chce przekonać się do szkieł kontaktowych. Pod ubraniem kryje złoty krzyżyk, o który szczególnie dba i kilka blizn po prześladowaniach.

Charakter: Gerardo jest typem osoby, która odzywa się tylko wtedy, kiedy zajdzie taka potrzeba. A co za tym idzie albo milczy jak zaklęty, albo prawi kazania i stara się nawrócić innych na właściwą drogę. Jest dosyć poważny i zawsze ma coś do roboty. Trzeba redagować encykliki, planować pielgrzymki… Jest osobą śmiertelnie poważną, ale łatwo wywołać uśmiech na jego twarzy, jeżeli zna się na to sposób. Nie przeklina, nie pali, nie pije, stara się unikać wszystkiego, co prowadzi do grzechu. Nie potrafi chować urazy do innych. W końcu Jezus nauczał, że trzeba kochać wszystkich i każdemu wybaczać (chociaż z tym pierwszym bywają problemy). Przestrzega przykazań, dogmatów i można powiedzieć, że jest przykładnym chrześcijaninem.

Relacje:

Hiszpania - W dawnych czasach byli dość bliskimi przyjaciółmi, właśnie przez inkwizycję. Dopiero później zaczął od niego stronić, ponieważ nie zauważał w nim skruchy i wstydu (przynajmniej nie były takie, jakby chciał). Mimo to rozmawia z nim normalnie, kiedy są razem.

Rosja - Nie przepada za nim, głównie przez prawosławie i jego okrucieństwo.

Polska - Darzy Feliksa ogromną sympatią, ale głównie ze względu na Karola Wojtyłę. Gdyby jego ulubiona głowa Kościoła nie była z Polski, pewnie załamywałby się gdyby tylko patrzył na blondyna.

San Marino - Pełen podziwu dla dziewczyny, jak najbardziej ją popiera Jest jedną z niewielu kobiet, którym nie ma niczego do zarzucenia.

Szwajcaria - Vash użyczył mu armii, za co wciąż jest ogromnie wdzięczny. W końcu każde państwo potrzebuje kogoś, kto będzie je chronił. Nie potrafi rozgryźć Szwajcara do końca, ale traktuje go jak bliskiego przyjaciela

Włosi - Z braciszkami dogaduje się idealnie. Woli Veneziano ponieważ nie przeklina i jest jak dziecko. Zagubiony i niewinny, dlatego prawie zawsze kiedy są razem, "ojcuje" mu. Romano za to pomaga radzić sobie z problemami i panować nad językiem (brutalną metodą mydła w ustach)


Ciekawostki:**

- Bez okularów Gerardo jest ślepy jak kret, a niestety... Często je gubi.
- Potrafi rozpoznać, czy dana relikwia jest prawdziwa, czy tylko podrobiona
- Nigdy nie dokonał cudu osobiście, ale był świadkiem kilku
- Nie darzy protestantów i innych odłamów chrześcijaństwa sympatią
- W średniowieczu lubował się w polowaniach na czarownice, paleniu ich na stosie i "dopingował" inkwizycję Dopiero wraz z dojrzewaniem pojął swoje błędy i wciąż wstydzi się tamtych poczynań
- W Watykanie panuje teokracja (doktryna polityczna, według której władzę w państwie sprawuje kapłan lub kapłani i w której duchowni decydują o sprawach cywilnych i religijnych.)

Coś jeszcze?:

Jedz Gruz, Gruzinie!

Akcept.